Maghreb, czyli miejsce gdzie zachodzi słońce - to jedna z pierwszych definicji, która wryła mi się w pamięć podczas wieloletniego pobytu w północnej Afryce. Pozostała fascynacja architekturą, kulturą i historią, nostalgia za przepięknymi krajobrazami, ciepłem morza Śródziemnego. Wszystkie kraje północnej Afryki, której dominującą częścią (zachodnią) jest właśnie Maghreb są z pozoru podobne, a jednak różne. Wyruszymy w podróż po tej fascynującej krainie.

wtorek, 28 czerwca 2011

niepewność

kończymy pierwszy etap pobytu w Algierii. 2-3 lat szybko zleciały, jeśli mamy szczęście przedłużamy sobie pobyt np w innej części Algierii. jeśli nie- wracamy chcąc niechcąc do Polski.

pozostanie niepewność
< Z „Radia Koopera”:

Gdy z Algierii już wyjadę,
czy dam sobie w Polsce radę?
Brak mi będzie tego kraju
i tych pięknych obyczajów.

Brak mi będzie ciepła w lecie,
Allah akbar koło trzeciej,
Brak mi będzie ramadanu
i pustego zwykle kranu


Brak mi będzie tych okrzyków,
co zbudziłyby umrzyków,
Nikt mi „harua” nie zawoła,
choć znajomi dookoła.

Wsiądę ja do samochodu,
jedną żonę dam do przodu,
Każę jej nałożyć chustę,
ale z tyłu miejsca puste
Gdzie beztroski jest osiołek,
co na drodze tkwi jak kołek,
Gdzie na drodze plaques „al.-darak”*,
lepsze to niż w Polsce radar

Gdzie są koty takie zdrowe,
gdzie boiska futbolowe,
Gdzie bębenki wciąż grzechoczą
w znanym rytmie dzień i nocą
W pokoiku na dywanie
będę głową spać przy scianie
Bo go nie zorientowano
w strone Mekki dłuższą ścianą

Gdy z Algierii już wyjadę,
czy dam sobie w Polsce radę?
Brak mi będzie tego kraju
i tych pięknych obyczajów.

Al-darak: żandarmeria

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Licencja Creative Commons
Ten utwór jest dostępny na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa-Na tych samych warunkach 3.0 Unported.